Tekst z maja 2013.
(zbieżność ludzi i zdarzeń przypadkowa)
Gdy idę ulicą to widzę...
Ludzi?! Każdą jednostkę z
różnych warstw społecznych. Mijam człowieka zaniedbanego,nieogolonego
stoi pod biedronką pyta się o drobne. Ignoruję go mówiąc, że płacę kartą. I myślę sobie jaka jest historia jego życia ,dlaczego zakończył swoje życie na najniższym poziomie. Czy to reszta
społeczeństwa doprowadziła go do tego stanu, mimo iż kiedyś był
zadbanym, pracującym człowiekiem. Czy po prostu skończył się przez
używki-brud ulicy. A w czasie komunistycznym pito i palono
wszędzie, było to modne i należało do "przyjemności' klasy wyższej. Jak
widać niektórych zdegradowało to mocno. Stali się brudem PRL-u.
Idąc dalej mijam matkę z dzieckiem. Mama idzie z zatroskaną miną. Martwi
się pewnie o swoją pociechę. Dobrze wie, że życie nie jest lekkie. Czy jej
potomek poradzi sobie w tym świecie,pełnym chamstwa i zazdrości?
Maszerując dalej mijam swoich rówieśników. Wiadomo fajka w buźce,piwko, a
jak! To jest ta polska, złota młodzież. Wydaje mi się, że kiedyś miała
więcej klasy. Teraz jest pochłonięta przez internet-cały świat. Każdy
nastolatek chce być lepszy od drugiego i zrobi wszystko by to
udowodnić. Dzielę ich na kategorię: mistrzów, mistrzów hejtu, mistrzów
hipokryzji, zawiści, zazdrości, desperacji i życiowych leszczy.
Jestem bardzo ciekaw jak nasze pokolenie da sobię radę i jak będzie
wyglądać Polska za 20 lat.
Zatrzymuję się na światłach. Mijają mnie technoboje w starym
Golfie dwójce, wiadomo auto-klasa ;). Wiadomo, włosy na żel,obcisła koszulka, muzyka rozkręcona, szyby
opuszczone. Nie rozumiem "dziewczyn", którym imponuje takie coś. Ale
wyznacznik lansu na wsi się zgadza i to się dla nich liczy. Kiedyś w
szarej Polsce takie coś raczej nie występowało. Mężczyzna musiał się
wysilić żeby zdobyć panią swojego serca. Mijam biznesmena. Idzie sobie z
walizką ,w garniturze,wygląda na człowieka sukcesu. Mija mnie z uśmiechem
na ustach. Szczęsliwy człowiek pozna szczęsliwego człowieka.
Spotykam starszą panią,pyta mi się o godzinę. Odpowiadam z uśmiechem na
ustach, że jest punkt 16. Pani również dziękuje z uśmiechem. Ciekawi mnie, dokąd ci starsi ludzie tak jeżdżą, i dlaczego rano jest ich tak dużo. Zawsze
nurtuje mnie, czy ludzie w tym wieku nie boją się śmierci i ile pamiętaj
z czasów swojej młodości. Mają już mniejsze pole do spełnienia
marzeń. Lubią również mówić, że za PRL-u było lepiej. W końcu był to
okres ich młodości.
Wracając już do swojego domu spotykam robotnika. Wraca z pracy,jest
bardzo zmęczony. Pracuje zapewne na najniższą krajową. Ciekawi mnie, czy
podoba mu się jego życie, co z niego ma.
Ciekawe jakie są jego
wartości. Wg mnie jest wierzący.Szuka ukojenia w Bogu.
Ciekawi mnie, czy można pomóc wyjść człowiekowi z ograniczenia
umysłowego. Dla którego jedyną przyjemnością jest impreza w piątek i
sobotę u siebie na wsi. Jak dla mnie wydaję to się nierealne. Wreszcie
jestem w domu.
'zostaje sam, tych ludzi już nie pamiętam, pewnie myliłem się w 99
procentach i nie zrozum tego źle, ja opisuje ich,oni opisują mnie.
mam podobne zdanie. Jak dla mnie +
OdpowiedzUsuńI ja się zgadzam, no niestety takie realia :)
OdpowiedzUsuńTekst spoko, jednak rażą mnie wyrażenia "takie coś" i "wiadomo,(...)". Ale każdy ma własny styl pisania, to że mi taki nie odpowiada to już moja subiektywna opinia.
OdpowiedzUsuńTwoje wpisy przeczą Twemu zachowaniu i podejściu do innych ludzi.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie
Usuńjeden z lepszych tekstow,pare powtorzen,popracuj nad stylem i poprawnoscia a bedzie przyzwoicie
OdpowiedzUsuńTylko prawdziwe hipsterstwo płaci kartą w bierdrze!
OdpowiedzUsuńP.S.
Dawno nie spotkałam się z gorszym przypadkiem osoby niezbyt lotnej, która myśli, że jest wybitnie inteligentna i musi swoje mądrości przekazać społeczeństwu...
Maria
....Kto zabroni biednemu Bogato życ.....nawet jesli to inteligencja;)
OdpowiedzUsuńWitam . Całkiem niezłe. Ale jestem ciekawa jaki jesteś naprawdę . Czy twoje teksty są autentyczne . Bo myśleć/pisać można ale czy to się zgadza się z twoimi przekonaniami A tak ogólnie to podoba mi się to jak piszesz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPanie Adamie. Ciekawy tekst, napewno realny. Tylko ile w nim Ciebie samego? Wydaje mi sie, że tego typu tekst wprawiają Cie w poczucie orginalności i odbiegania od reszty... pozdro - Mateusz
OdpowiedzUsuńEh, to moje obserwację ludzi, każdy z nas, jest na swój sposób oryginalny :)
Usuńps.
'zostaje sam, tych ludzi już nie pamiętam, pewnie myliłem się w 99 procentach i nie zrozum tego źle, ja opisuje ich,oni opisują mnie.'-wazny cytat.