środa, 2 października 2013

Widzę ich.

 Tekst z maja 2013.

 (zbieżność ludzi i zdarzeń przypadkowa)

Gdy idę ulicą to widzę...

Ludzi?! Każdą jednostkę z różnych warstw społecznych. Mijam człowieka zaniedbanego,nieogolonego stoi pod biedronką pyta się o drobne. Ignoruję go  mówiąc, że płacę kartą. I myślę sobie jaka jest historia jego życia ,dlaczego zakończył swoje życie na najniższym poziomie. Czy to reszta społeczeństwa doprowadziła go do tego stanu, mimo iż kiedyś był zadbanym, pracującym człowiekiem. Czy po prostu skończył się przez używki-brud ulicy. A w czasie komunistycznym pito i palono wszędzie, było to modne i należało do "przyjemności' klasy wyższej. Jak widać niektórych zdegradowało to mocno. Stali się brudem PRL-u. Idąc dalej mijam matkę z dzieckiem. Mama idzie z zatroskaną miną. Martwi się pewnie o swoją pociechę. Dobrze wie, że życie nie jest lekkie. Czy jej potomek poradzi sobie w tym świecie,pełnym chamstwa i zazdrości?

 Maszerując dalej mijam swoich rówieśników. Wiadomo fajka w buźce,piwko, a jak! To jest ta polska, złota młodzież. Wydaje mi się, że kiedyś miała więcej klasy. Teraz jest pochłonięta przez internet-cały świat. Każdy nastolatek chce być lepszy od drugiego i zrobi wszystko by to udowodnić. Dzielę ich na kategorię: mistrzów, mistrzów hejtu, mistrzów hipokryzji, zawiści, zazdrości, desperacji i życiowych leszczy. Jestem bardzo ciekaw jak nasze pokolenie da sobię radę i jak będzie wyglądać Polska za 20 lat. 

Zatrzymuję się na światłach. Mijają mnie technoboje w starym Golfie dwójce, wiadomo auto-klasa ;). Wiadomo, włosy na żel,obcisła koszulka, muzyka rozkręcona, szyby opuszczone. Nie rozumiem "dziewczyn", którym imponuje takie coś. Ale wyznacznik lansu na wsi się zgadza i to się dla nich liczy. Kiedyś w szarej Polsce takie coś raczej nie występowało. Mężczyzna musiał się wysilić żeby zdobyć panią swojego serca. Mijam biznesmena. Idzie sobie z walizką ,w garniturze,wygląda na człowieka sukcesu. Mija mnie z uśmiechem na ustach. Szczęsliwy człowiek pozna szczęsliwego człowieka. 

 Spotykam starszą panią,pyta mi się o godzinę. Odpowiadam z uśmiechem na ustach, że jest punkt 16. Pani również dziękuje z uśmiechem. Ciekawi mnie, dokąd ci starsi ludzie tak jeżdżą, i dlaczego rano jest ich tak dużo. Zawsze nurtuje mnie, czy ludzie w tym wieku nie boją się śmierci i ile pamiętaj z czasów swojej młodości. Mają już mniejsze pole do spełnienia marzeń. Lubią również mówić, że za PRL-u było lepiej. W końcu był to okres ich młodości. 

Wracając już do swojego domu spotykam robotnika. Wraca z pracy,jest bardzo zmęczony. Pracuje zapewne na najniższą krajową. Ciekawi mnie, czy podoba mu się jego życie, co z niego ma.

Ciekawe jakie są jego wartości. Wg mnie jest wierzący.Szuka ukojenia w Bogu. Ciekawi mnie, czy można pomóc wyjść człowiekowi z ograniczenia umysłowego. Dla którego jedyną przyjemnością jest impreza w piątek i sobotę u siebie na wsi. Jak dla mnie wydaję to się nierealne. Wreszcie jestem w domu. 


'zostaje sam, tych ludzi już nie pamiętam, pewnie myliłem się w 99 procentach i nie zrozum tego źle, ja opisuje ich,oni opisują mnie.

11 komentarzy:

  1. mam podobne zdanie. Jak dla mnie +

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja się zgadzam, no niestety takie realia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tekst spoko, jednak rażą mnie wyrażenia "takie coś" i "wiadomo,(...)". Ale każdy ma własny styl pisania, to że mi taki nie odpowiada to już moja subiektywna opinia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje wpisy przeczą Twemu zachowaniu i podejściu do innych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeden z lepszych tekstow,pare powtorzen,popracuj nad stylem i poprawnoscia a bedzie przyzwoicie

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko prawdziwe hipsterstwo płaci kartą w bierdrze!
    P.S.
    Dawno nie spotkałam się z gorszym przypadkiem osoby niezbyt lotnej, która myśli, że jest wybitnie inteligentna i musi swoje mądrości przekazać społeczeństwu...
    Maria

    OdpowiedzUsuń
  7. ....Kto zabroni biednemu Bogato życ.....nawet jesli to inteligencja;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdeccydowanie Typowa7 października 2013 20:12

    Witam . Całkiem niezłe. Ale jestem ciekawa jaki jesteś naprawdę . Czy twoje teksty są autentyczne . Bo myśleć/pisać można ale czy to się zgadza się z twoimi przekonaniami A tak ogólnie to podoba mi się to jak piszesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Panie Adamie. Ciekawy tekst, napewno realny. Tylko ile w nim Ciebie samego? Wydaje mi sie, że tego typu tekst wprawiają Cie w poczucie orginalności i odbiegania od reszty... pozdro - Mateusz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh, to moje obserwację ludzi, każdy z nas, jest na swój sposób oryginalny :)
      ps.
      'zostaje sam, tych ludzi już nie pamiętam, pewnie myliłem się w 99 procentach i nie zrozum tego źle, ja opisuje ich,oni opisują mnie.'-wazny cytat.

      Usuń