sobota, 19 kwietnia 2014

Warto wierzyć.

Jutro Wielkanoc, stąd też dzisiejsza tematyka tego wpisu. Czas świąteczny to czas do zatrzymania się na chwilę...
Mój stosunek do religii? Zmienny, pamiętam jak w gimnazjum byłem zgorzkniałym ateistą, bez wartości. Bawiła mnie wiara w Boga i kościół. Byłem wtedy bardzo niedojrzały. Wierzyłem w konia na rolkach. Zwątpiłem w religię moich przodków, która jest podstawą naszego państwa. Bez naszej religii chrześcijańskiej, nasz kraj byłby teraz w tym miejscu moralnym, w którym jest np. Francja. Bez ogólnych zasad, z góry nakazanych nie będzie ładu. Muszą być one przestrzegane, aby nie było chociażby, heterofobii która się ukazuje w każdej dziedzinie życia. 

7 powodów, dla których warto wierzyć w Boga, dla ludzi którzy utracili wiarę:

1. Bóg jest wszech­mo­gący dobrze mieć takiego gościa po swo­jej stronie.

2. Co ci daje brak wiary? Nic?

3. Lepiej się żyje z prze­świad­cze­niem, że jed­nak po śmierci czeka nas coś wię­cej. Jakie życie byłoby, bez sensu jakby wszystko miało się skoń­czyć. Czyli wszystko co robimy, nie ma zna­cze­nia, umrzemy i koniec, to wszystko, całe życie haro­wa­łem, bawi­łem się, kocha­łem i umar­łem po nic?

4. Nie oszu­kujmy się, nie wie­rzysz w Boga bo patrzysz na księży pedo­fi­lii, alko­ho­li­ków, zachłan­nych debili i nie dostrze­gasz, że są ludźmi takimi jak ty. Czło­wiek popeł­nia błędy, tylko Bóg jest doskonały.

5.  Wiara czyni cuda. Pewni sły­sza­łeś to wie­lo­krot­nie, czy nie lepiej w coś wie­rzyć i dać sobie szansę na cud, niż olać sprawę i takiej szansy nigdy nie dostać?

6. Bóg kocha wszyst­kich ludzi. Żyjesz w samot­no­ści od lat, spie­przy­łeś swoje życie, nikt cię nie lubi, ale cią­gle masz kogoś kto, cię kocha bez względu na wszystko. Czy taka myśl nie uskrzydla

7. Masz do kogo się modlić. Gdy jest naprawdę źle, świat wali ci się na głowę, masz kogoś do kogo możesz się zawsze zwró­cić. Ktoś kto cię wysłu­cha i nie będzie chciał niczego w zamian.

Nie mam pewności, że Bóg istnieje, ale z pewnością zbuduje on kręgosłup moralny. Który jest potrzebny każdemu .Dobra reli­gia to taka, która pomaga ci się stać lep­szym człowiekiem.

Moc.


wtorek, 1 kwietnia 2014

To jest to czego szukałem ! Czyli jak znaleźć igłę w stogu siana. Na samym końcu tekstu filmik jak rapuje.

1 kwietnia, 2014 roku, godzina 22:09 39 sekunda. Dzień w którym zatrzymuje się ziemia. Każdy może kogoś wykiwać, co prawda niektórzy to święto obchodzą cały rok. Dokładne pochodzenie tego święta nie jest znane. W Polsce dowiedzieliśmy się o tym święcie od Niemców. Mnie to święto nie bawi jak za małolata. Ale żarty typu: -Mamoo moja dziewczyna jest w ciąży , zawsze na propsie. Ale do sedna dzisiejszego wpisu. Mój czytelnik Arek wczuł się w rolę blogera! Zatem do tematu...


Pewnie zastanawialiście się kiedyś, dlaczego zabytkowe rzeczy z roku na rok są coraz droższe. Nie raz nie dwa was trochę ten fakt dziwił i zapewne często głowiliście się o co w tym chodzi.
Otóż zabytki są cenne, bo jest ich mało... są unikatowe... i są stare, co powoduje, że jest ich coraz mniej - jednym słowem są pożądane i niedostępne dla zwykłych zjadaczy chleba.


Teraz możecie się zastanowić nad prostym wyborem.
Są dwa pudełka :

- jedno jest nowe, kolorowe, przyciąga wzrok
-drugie natomiast jest nadszarpnięte zębem czasu, pokaleczone
- to pierwsze pudełko w środku jest puste i mają je wszyscy
-to drugie pudełko jest rzadkie i unikatowe, w środku coś się znajduje, nie wiadomo co.


Zatem które pudełko wybierzecie ? Czym będziecie się sugerowali wybierając jedno z pudełek? Wyglądem? Tajemniczą zawartością? Modą? A może oryginalnością, czy też pewną wspaniałą historią tego pudełka ?
Jedno jest pewne... czymkolwiek będziecie się sugerować, to przypuszczam, że większość z was wybierze stare pudełko.

Zatem skoro przypuszczalnie wybierzecie stare pudełko, to dlaczego na takiej samej podstawie nie wybieracie sobie partnera życiowego?


Partner życiowy - jest to ktoś wyjątkowy, który często nadaje sens naszemu całemu życiu. To z nim mamy zamiar planować zakładanie rodziny i wzajemnie się wspierać w smutkach, jak również wspólnie cieszyć się z małych przyjemności i sukcesów.
Związek małżeński z daną osobą jest na całe życie i raczej do tej kwestii trzeba podchodzić jak najbardziej poważnie. Co z tego, że druga połówka jest jak ładne pudełko ? Z zewnątrz ładna... ale w środku nie ma nic ciekawego. Pudełko to jest pospolite i nie ciekawi, bo jest ich mnóstwo !


A co kiedy druga połówka jest jak pudełko stare?
-Jest oryginalna i przede wszystkim jest sobą.
-Skrywa pewną dozę tajemniczości.
-Ma w środku tą wyjątkową duszę, oraz serce.
-Posiada pasje, w które wkłada owe serce.
-Stara się być wyjątkowym indywiduum duchowym, fizycznym jak i intelektualnym.


Zatem co na to powiecie? Nie uważacie, że są to cenne cechy?
Aż się prosi, by wybrać sobie taką osobę.


Zatem zadaję sobie pytanie, dlaczego każdy patrzy na dobór partnera tak powierzchownie, a potem po kilku latach okazuje się, że to nie ta osoba i najzwyczajniej w świecie kończy się rozstaniem. Czy nie było by lepiej gdyby ludzie sugerowali się innymi wartościami podczas wyboru partnera? Czy świat nie był by piękniejszy, gdyby więcej ludzi tak zaczęło postępować ?
Wtedy może częściej sprzedawałby się potencjał intelektualny, zamiast przepychu, próżności, mody. Kto wie...

Szkoda tylko, że tak wielu przyzwoitych ludzi w XXI wieku myli priorytety...
Bardzo ładna skrzynia.
I obiecany filmik, ehh ...


Polajkuj tekst na tablicy!