Utrzymujemy z nimi kontakt, piszemy, że przyjedziemy wkrótce. Musimy tylko znaleźć pociąg/autobus, czyli zaplanować wyjazd pod względem logistycznym. Potrzebne są jeszcze chęci i trochę kasy, a uwierzcie mi, że taki spontan trip, to najlepsze co może być. Nauczy nas większej samodzielności i też można fajnie pogrążyć się w zadumie jadąc 'pięknym' polskim pociągiem.
W czym moim zdaniem tkwi problem? W tym ze człowiek jest z natury samotnikiem, nie lubi ruszać się, że swojego dobrze ugrzanego miejsca, brakuję mu odwagi. A trzeba dążyć do ciągłego samorozwoju, a nic tak nie rozwija, jak podróże.
Więc w drogę!
( pozdrawiam uroczą znajomą, która, dała mi trochę weny ) :)
I chcę z tego miejsca pozdrowić również wszystkich daleko-bliskich mi znajomych. Mam nadzieje do zobaczenia wkrótce, mamy czas, mamy możliwości!
Im jesteśmy bliżej tym jesteśmy dalej.
Zdjęcie mojego autorstwa wykonane podczas powrotu z Łdz! |
Spodobało ci się?! Daj lajka! Daj motywację.
nie boj sie byc soba :)
OdpowiedzUsuńNo Adaś, zaskakujesz przemyśleniami :P
OdpowiedzUsuńnie mierz wszystkich jedną miarą..
OdpowiedzUsuń