piątek, 23 maja 2014

Świadomy głos.

25 maja, odbędą się wybory do europarlamentu. Sam osobiście interesuję się polityką, nie wykluczam pójścia na studia, związanych z tą nauką społeczną. Pamiętam jak będąc w wieku w którym niewiele się wiedziało o świecie, oglądając tvn24 krzyknąłem do babci, że Łyżwiński jest ojcem! Ciekaw jestem ilu z was, wie o jaką sprawę chodzi. W tą niedzielę, pójdę pierwszy raz do urny wyborczej, mam już dwie partie na oku na które nie-warto oddać głos. Bruksela jest teraz drugą stolicą Polski, tam tworzy się inwektywy które korzystniej lub mniej korzystniej wpływają na nasze państwo. Gender, programy klimatyczne, od tego roku, obce służby policyjne, mogą legalnie wkroczyć do naszego narodu i łapać przestępców. Niektóre rzeczy zauważymy bardziej, niektóre mniej. Wiadomo, że na kogo byś nie zagłosował to i tak znajdą się przeciwnicy i wyśmiewacze. Taka jeszcze ciekawostka, przed najważniejszą częścią wpisu, spot reklamujący 10 lat Polski w UE kosztował 7 mln zł. Hmm, dla mnie to trochę absurd.


Jesteś za Platformą? Głosujesz na nią dlatego, że boisz się PiSu u władzy. Premier Donald Tusk ładnie mówi w mediach typu TVN. A tak na prawdę wszelkie statystyki i wykresy są przeciw niemu. Więc niech cię nie zdziwi, gdy zostaniesz wyśmiany. Podczas jego kadencji 2 mln ludzi wyemigrowało. Dobrze pojechali tam za lepszym życiem, ale co na to ich rodziny? Mają zapewne żal do państwa, że ich matka/ojciec/syn/córka musiała wyjechać łapać króliczka za ogon gdzie indziej? Potencjalny elektorat tej partii: Ludzie ślepo zapatrzeni w media, ludzie którym pasuje tak jest, zapewne w wieku koło 35 lat, ustawieni życiowo i z poglądami, a i urzędnicy których aktualnie jest 500 tys. a dostali pracę dzięki zwiększonej biurokracji.


PiS, partia której program wyborczy napisał ten, sam twórca co Platformie. Zapewne gdyby połowa posłów przeszła z PiSu do PO nie zauważył byś różnicy. Partia promowana przez Trw(v)am i Radio Maryja. Oraz opozycja dla partii aktualnie rządzącej. Ugrupowanie zarzuca Tuskowi "zamach" w Smoleńsku, czy ten zamach był? Nie wiem i zapewne nigdy się nie dowiem. Potencjalny elektorat: Ludzie w starszym wieku, praktykujący katolicy.


Następne w sondażach przoduje SLD, post-komuniści. Oszczędzę sobie klawiatury na tą partię, jej ulubiony kolor czerwony... Sojusz Lewicy Demokratycznej na której czele stoi Miller, już dawno powinna zniknąć ze sceny politycznej. Jeden z postulatów to wprowadzenie partnerskich związków homoseksualnych. #conchitawurst. Potencjalny elektorat: Komuniści.


Później już ponad progiem wyborczym wg sondaży plasuje się Kongres Nowej Prawicy, Janusza Korwina-Mikke. Sam pan jest bardzo kontrowersyjny, bawi się w politykę od 25 lat. Ale jego ostatnie lata pracy, w których politykę uprawiał, dały wreszcie możliwość przekroczenia progu wyborczego. Dla mnie jest to alternatywa, dla tego koryta które jest aktualnie. Partia przyjazna młodym ludziom. Potencjalny elektorat: ludzie w moim wieku i starsi.


Europa Plus- Twój Ruch w skrócie TREP. Antyklerykałowie, Palikot kusi młodych legalizacją, polityk który co rok ma inne poglądy. Powiedzenie "Tylko idiota głosuje, na Palikota" nie wzięło się znikąd. Elektoracik: Gendery.


Ruch Narodowy:


Może nie teraz, ale w przyszłości to będzie partia rządca. Na razie to młoda partia, istnieje 2 lata, jest to ruch społeczny. Działają u podstaw. Już teraz w Polsce w każdym powiecie, jest grupa lokalnych patriotów. Którzy dbają o tradycję i historię. Potencjalny elektorat: Kibice, inteligentni młodzi ludzie. Wiem że to przeciwieństwo, ale tak jest.



Podsumowując: Alternatywy dla młodych to Ruch Narodowy i Kongres Nowej Prawicy. Zapraszam do dyskusji, osoby bez kultury będą wypraszane. 

Niżej ciekawa wypowiedź asystenta posła do PE:

"Pracowałem jako asystent posła do PE (kadencja 2004-2009). Co do wyborów do PE to nie chodzi zbytnio o wejście aby dokonać realnych zmian (bezpośrednich) bo takowych się faktycznie przeprowadzić nie da jeżeli nie jest się częścią silnej frakcji, potencjalnym kandydatom oraz ich partiom chodzi bardziej o: 
1. Dostęp do mediów
2. Dostęp do kuluarów PE 
3. Dostęp do pieniędzy z PE (prócz wysokiej pensji jest też masa darmowych staży dla pracowników, darmowa nauka języków, darmowe publikacje broszur, itd.). Przywileje są dla posłów oraz dla asystentów.
4. Ogólny dostęp do instytucji (Posła do PE nie odprawia się z kwitkiem, czy to uniwersytet, instytucja rządowa czy też duża firma)
5. Kasa na biura oraz pracowników (można stworzyć na bazie tych biur dość sprawną organizację) 
6. Prestiż i wiele innych rzeczy, które nie bezpośrednio ale pośrednio przekładają się na kształtowanie polityki również wewnątrz kraju."


Wyżej wymienione opinie, nie są współfinansowane przez żadną partię.

1 komentarz:

  1. Głosowałam na KNP, jednocześnie głęboko pogardzając partią Europa+ Twoj Ruch i ich idiotycznymi pomysłami- ale wyśmiewając postulat Twojego Ruchu o wprowadzeniu związków partnerskich da homoseksualistów wykazujesz trochę ignorancji. W programie wyborczym KNP ROWNIEZ znajduje się taki postulat, co uważam za bardzo mądre rozwiązanie - z uwagi na to, że to niczyja sprawa, kto z kim chce sypiać i mieć prawo do podziału majątku, spadku, informacji w szpitalu. Normalna osoba homoseksualna nie powinna też być, według mnie, otagowana nazwiskiem zwycięzczy/czyni(?) tegorocznej Eurowizji :P Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń