niedziela, 23 czerwca 2013

Into The Future.

Kilka refleksji z pogodnej niedzieli.
Mając naście lat za sobą , myślimy o tym co będzie w przyszłości. Uczymy się bardziej dla rodziców niż dla siebie. Myślimy jak, im zaimponować, aby mieć poczucie własnego  spełnienia.
Które w jakimś stopniu pomoże naszemu własnemu szczęściu. 
Ale czy szkoła obojętnie jaka,  da nam pewny zarobek ? Na pewno w jakimś stopniu, pomoże rozwinie. Najpierw trzeba sobie zadać sobie pytanie, czy hajs da nam szczęście. Wiadoma odpowiedź,da. Nie ma co się oszukiwać,bez niego ciężko spełnić podstawowe potrzeby z piramidy Maslowa . Więc pora się zastanowić , jak zarobić pierwszy przysłowiowy milion. Jak zrobić to z przyjemnością i duża efektywnością ? 
Tego jeszcze nie wiem. Ale wiem jedno , powoli trzeba realizować swój sen ..

To dopiero początek.
~Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz