poniedziałek, 24 czerwca 2013

Na co komu dziś?

Kilka słów o uczuciach.#1
Ahh, te związki w wieku gimbusowym. Zdecydowanie trzeba spojrzeć na nie z przymrużeniem oka. Czy one mają przyszłość? Na pewno czegoś tam nauczą, ale czy mają głębszy sens? Nawet, jeśli wystąpi tzw. miłość. To i tak prędzej, czy później partner i partnerka będą chcieli się wyszaleć i spróbować z kimś innym. Więc nie ma co się przejmować stratą ukochanej osoby, ponieważ i tak prędzej czy później to nastąpi. Należy to przyjąć z pokorą. I miło jest co jakiś czas powspominać jak to było hen, hen dawno. Co innego, jeśli dwie osoby będą dojrzałe i w miarę 'wybawione'. Wtedy powinny znaleźć sobie kogoś na poważnie i szukać tej idealnej symbiozy w życiu. Więc rówieśnicy, kochajcie się, rób dzieci tylko bądźcie pewni, czy na pewno ta osoba jest tego warta.
PS. Pozdrawiam związki z różnicą wieku min.5 lat. Oczywiście, chłopak jest tym starszym. Podziwiam, że potrafi znaleźć temat do rozmowy z takową dziewczyną. A no i ma fajne auto, a fajne auto równa się większy 'szacunek' u koleżanek. Pozdrawiam.

PS.2 
W dzisiejszych czasach dziewczyna zrobi ci prędzej loda niż sernik :)

4 komentarze:

  1. Dlatego będąc gimbusem lepiej być forever alone :)
    po co pakować się w coś co nie ma przyszłości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie zgadzam się. Partnerzy w "gimbusowych" związkach są mało dojrzali, nie wiedzą co to jest tak na prawdę... miłość.

      Wyjątki potwierdzają regułę :D

      Usuń
  2. Pierdolenie , to smutne , że patrzysz na to z takiej perspektywy '' zrobi ci prędzej loda niż sernik :)'' jest takich wiele , które zrobią ci sernik , to samo można powiedziec o facetach '' predzej cie przeleci niz kupi ci kwiatka '' a dobrze wiesz ze nie kazdy tak robi ;)

    OdpowiedzUsuń